Tuż po ceremonii otwarcia lekkoatletycznych mistrzostw kraju nad suwalskim stadionem przeszła potężna ulewa, przez co pierwszy dzień wielkiego sportowego święta nie zostanie zaliczony do udanych. Rozegrano jedynie finały w trójskoku mężczyzn oraz pchnięciu kulą kobiet. Wyniki były jednak dalekie od oczekiwanych. W pierwszej z wymienionych konkurencji triumfował Adrian Świderski, który w swej ostatniej próbie osiągnąć rezultat 16.35 m. Na kolejnym miejscu uplasował się Rafał Sulwirski (15.57 m), a brąz zgarnął Jan Kulmaczewski (15.56 m).
W zmaganiach kulomiotek najlepsza okazała się z kolei Klaudia Kardasz. Przedstawicielka KS-u Podlasie Białystok zakończyła zawody z wynikiem 17.65 m. Srebro powędrowało do Pauliny Guby (17.40 m), która zwyciężała na mistrzowskich imprezach w 2021 i 2020 r., natomiast na najniższym stopniu podium stanęła Zuzanna Maślana. W czwartek, by zdobyć brązowy krążek, wystarczyło pchnąć kulę na dystans zaledwie 14.85 m.
Rywalizacja w konkurencjach, które ze względu na deszcz zostały przeniesione, przeprowadzona zostanie w piątek i sobotę (10-11.06). Harmonogram startów jest bardzo napięty.
rafal.zuk@bialystokonline.pl
