W komedii "O mało co…" pozornie idealne życie dwóch par zaczyna się rozpadać w wyniku nieoczekiwanych zdarzeń. Brian, postanawiając zacząć biegać, uszczęśliwia swoją żonę Hilary. Nie wie jednak, że jogging to jedynie pretekst do spotkań z młodą kochanką Wendy, które odbywają się w mieszkaniu jego najlepszego przyjaciela George’a. Hilary także ma swoje sekrety – w czasie, gdy mąż biega, spędza czas z George’em.
Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy Jessica, żona George’a, niespodziewanie wraca z podróży i zastaje w domu zupełnie obcą osobę. Wszystko to prowadzi do zabawnych nieporozumień, które wkrótce wywrócą życie bohaterów do góry nogami.
Jakie konsekwencje niosą za sobą zdrady, a także sportowe preteksty? Ile kurczaka w winie można zjeść w jednym wieczorze? Na te pytania odpowiedź znajdą widzowie, którzy zdecydują się zobaczyć tę przewrotną komedię.
Spektakl w reżyserii Jakuba Wonsa zachwyca nie tylko wartką akcją, ale i znakomitą obsadą. Na scenie zobaczymy m.in. Annę Muchę, Barbarę Kurdej-Szatan, Monikę Krzywkowską, Michała Lewandowskiego, Jakuba Wonsa oraz Michała Sitarskiego. Za kostiumy odpowiada Paweł Marczewski, a scenografię stworzył Wojciech Stefaniak.
Komedia "O mało co…" będzie wystawiana 9 marca w Operze i Filharmonii Podlaskiej przy ul. Podleśnej 2. To doskonały wybór dla tych, którzy chcą spędzić wieczór w lekkiej, pełnej humoru atmosferze.
Więcej informacji: Komedia teatralna "O mało co..."
24@bialystokonline.pl
