
Kolejki do lekarzy są zmorą większości pacjentów. Często słyszy się, że ktoś musiał skorzystać z prywatnej, a co za tym idzie – płatnej, pomocy lekarza, ponieważ na darmową trzeba było czekać miesiącami. Teraz ma się to jednak zmienić. A wszystko za sprawą nowego rozporządzenia ministra zdrowia. Zobowiązuje ono przychodnie oraz poradnie do utworzenia harmonogramów, dzięki którym pacjenci będą wiedzieli, jakie terminy wizyt do lekarzy specjalistów są dostępne.
"4 marca 2025 roku wchodzi w życie nowelizacja rozporządzenia ws. zakresu niezbędnych informacji przetwarzanych przez świadczeniodawców, szczegółowego sposobu rejestrowania tych informacji oraz ich przekazywania podmiotom zobowiązanym do finansowania świadczeń ze środków publicznych" – czytamy na rynekzdrowia.pl.
Harmonogram przyjęć ma być prowadzony w centralnej aplikacji AP KOLCE. Aplikacja ta ma zapewnić Narodowemu Funduszowi Zdrowia dostęp do bieżących informacji odnośnie kolejek do lekarzy. Jak podano w uzasadnieniu do projektu "w efekcie umożliwi to bieżące monitorowanie prawidłowości prowadzenia list oczekujących, prowadzenie szczegółowych analiz czasów oczekiwania oraz eliminowanie przypadków wielokrotnych zapisów tej samej osoby na to samo świadczenie".
Dzięki AP KOLCE Narodowy Fundusz Zdrowia będzie miał możliwość sprawdzania czy prowadzenie list osób oczekujących do lekarza jest prawidłowe. Do tej pory system AP Kolce obejmował onkologię, kardiologię, endokrynologię i ortopedię. Nowe rozporządzenie sprawia, że dołączy do nich kolejne osiem specjalizacji: urologia i neurologia (od 1 maja), nefrologia i okulistyka (od 15 maja), gruźlica i choroby płuc oraz otolaryngologia (od 1 czerwca), diabetologia i gastroenterologia (od 15 czerwca).
Eksperci zakładają, że pierwsze efekty zmian pacjenci odczują po kilku miesiącach.
24@bialystokonline.pl