
Hansen do Skrzypczaka i 1:0
W sobotę (8.03) Raków Częstochowa rozbił Piasta Gliwice, a Lech Poznań pokonał Stal Mielec, dlatego Jagiellonia do wyjazdowego spotkania z Widzewem przystąpiła pod presją. Żółto-Czerwoni, chcąc utrzymać kontakt z czołową dwójką, musieli bowiem w niedzielę wygrać.
Duma Podlasia wyszła na stadion w Łodzi w dosyć nietypowym składzie, bo w pierwszej jedenastce zabrakło takich zawodników jak Jesus Imaz, Enzo Ebosse i Norbert Wojtuszek. Pierwszy zasiadł na ławce rezerwowych, a pozostała dwójka znalazła się poza meczową kadrą z powodu problemów zdrowotnych. Ebosse zachorował, a Wojtuszek leczy obecnie kontuzję. W miejsce wymienionych piłkarzy pojawili się Bartosz Mazurek (18-letni debiutant), Dusan Stojinović, a także Tomas Silva.
Niedzielny mecz rozpoczął się dla mistrzów Polski w najlepszy możliwy sposób, ponieważ już w 8. minucie świetnie ze stojącej piłki zacentrował Kristoffer Hansen, a w szesnastce gospodarzy najlepiej odnalazł się Mateusz Skrzypczak, który głową pokonał Rafała Gikiewicza i Jagiellonia w ekspresowym tempie znalazła się na prowadzeniu 1:0.
W odpowiedzi płaski strzał z dystansu oddał Sebastian Kerk, lecz była to bardzo mizerna próba, dlatego Sławomir Abramowicz nie miał kłopotów z poprawną interwencją, po czym zza pola karnego przymierzył Ľubomíra Tupta. Tym razem golkiper Dumy Podlasia musiał wykazać się już większym kunsztem, ale ponownie nie zawiódł, parując futbolówkę na rzut rożny.
Żółto-Czerwoni po zdobyciu pierwszego gola tak na dobrą sprawę groźnie zaatakowali dopiero w 32. minucie, kiedy to na uderzenie z daleka zdecydował się Darko Churlinov. Stojący między słupkami Rafał Gikiewicz interweniował w tej sytuacji bardzo niepewnie, lecz Hansenowi do wyplutej piłki nie udało się dopaść, w efekcie czego kolejnej bramki na konto białostoczan nie było. W pierwszej połowie szczęścia szukał jeszcze Taras Romanczuk, ale kapitan Jagi w niezłej sytuacji przeniósł futbolówkę ponad poprzeczką.
Jagiellończycy bez prądu
Druga część spotkania zaczęła się od naporu łodzian, którzy ewidentnie zabrali się do roboty i szukali trafienia wyrównującego. W 55. minucie futbolówkę tuż obok słupka z rzutu wolnego posłał Sebastian Kerk, potem z bombą Marka Hanouska poradził sobie Abramowicz, a dobitka Kerka okazała się minimalnie niecelna. Widzew jednak nacierał, a Duma Podlasia skupiała się na defensywie, czasami wręcz rozpaczliwej. Jagiellończycy po zmianie stron wyglądali, jakby ktoś wyciągnął im wtyczkę i w kolejnych minutach nic w tej kwestii się nie zmieniało. To gospodarze cały czas byli stroną przeważającą i to oni robili wszystko, by strzelić gola. Blisko bramki był zwłaszcza Tupta, ale piłka po uderzeniu tego zawodnika przeleciała tuż na poprzeczką.
W ostatnim kwadransie formę Abramowicza sprawdził Sypek, jednak młody golkiper Jagi nie dał się zaskoczyć i z półwolejem rywala kapitalnie sobie poradził, po czym okazję do zamknięcia meczu miała Duma Podlasia. Niestety Jesus Imaz w kluczowym momencie, będąc na 8. metrze, źle przyjął futbolówkę, w efekcie czego stracił trochę czasu i defensorzy Widzewa strzał Hiszpana zablokowali. Za chwilę niezwykle groźnie było z kolei w szesnastce gości. Tam wyborną sytuację zmarnował Hamulić, który z bliska trafił w słupek.
W końcowych sekundach o krok od samobójczego gola był Moutinho, który obił poprzeczkę, a następnie Widzew miał jeszcze kilka rzutów różnych, lecz w niedzielny wieczór szczęście po własnej stronie miała Jagiellonia i to ona po wielkich męczarniach zwyciężyła przy al. marsz. Józefa Piłsudskiego 1:0.
Widzew Łódź - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:1)
Bramka: Mateusz Skrzypczak 8
Widzew Łódź: Rafał Gikiewicz - Marcel Krajewski, Mateusz Żyro, Polydefkis Volanakis, Peter Therkildsen - Noah Diliberto (57' Jakub Sypek), Marek Hanousek (69' Bartłomiej Pawłowski), Sebastian Kerk (57' Fran Alvarez), Juljan Shehu, Jakub Łukowski (57' Sasd Hamulic) - Ľubomír Tupta (80' Fabio Nunes)
Jagiellonia Białystok: Sławomir Abramowicz - Tomas Silva, Mateusz Skrzypczak, Dusan Stojinović, Joao Moutinho - Kristoffer Hansen (90' Oskar Pietuszewski), Taras Romanczuk (61' Jarosław Kubicki), Bartosz Mazurek (46' Jesus Imaz), Leon Flach, Darko Churlinov (61' Miki Villar) - Afimico Pululu (69' Lamine Diaby-Fadiga)
Żółte kartki: Marcel Krajewski, Noah Diliberto, Mateusz Żyro i Juljan Shehu (Widzew Łódź) oraz Dusan Stojinović, Joao Moutinho i Jarosław Kubicki (Jagiellonia Białystok).
rafal.zuk@bialystokonline.pl