
Ambitny projekt na miarę potrzeb
W poniedziałek 7 lipca teren budowy odwiedzili przedstawiciele władz województwa podlaskiego: wicemarszałek Marek Malinowski, radny Jerzy Leszczyński oraz doradca marszałka ds. samorządu terytorialnego Piotr Łapszo. Wraz z wykonawcami dokonali przeglądu kluczowych punktów inwestycji, między innymi rejonów estakad oraz fragmentów obwodnic, które już teraz zmieniają krajobraz komunikacyjny okolic Łap, Roszek-Wodźków i Wysokiego Mazowieckiego.
– To jedna z największych inwestycji drogowych w historii naszego regionu. Jej realizacja nie tylko zwiększy bezpieczeństwo mieszkańców, ale również poprawi dostępność komunikacyjną i wesprze rozwój gospodarczy całego województwa – zaznaczył wicemarszałek Marek Malinowski podczas wizyty na placu budowy.
Za realizację zadania odpowiada firma Strabag, jeden z liderów rynku budowlanego w Europie.
Cztery obwodnice, trzy estakady i... strefa orła
Inwestycja obejmuje budowę obwodnic miejscowości Roszki-Wodźki, Łapy, Brok i Mazury. Prace zakładają także budowę trzech estakad o łącznej długości 1,7 km. Dwie z nich – E6 i E5 – są już mocno zaawansowane.
– Jeżeli chodzi o obwodnicę Łap, to dało się w całości zrealizować estakadę E6. Mamy w tej chwili wykonane wszystkie podpory oraz w 100 procentach ustrój nośny. W tej chwili realizujemy estakadę E5, gdzie przystępujemy do kolejnego etapu pracy. Budowę trzeciej estakady E4 rozpoczęliśmy najpóźniej, bo wiosną tego roku – wyjaśnił kierownik techniczny inwestycji Grzegorz Romaniuk.
Nie wszystkie wyzwania są jednak typowo techniczne. W jednym z obszarów inwestycji znajduje się strefa ochrony ptaków drapieżnych, w tym orłów. Obecność gniazd objętych ochroną może wpłynąć na harmonogram robót.
– Mamy tu na pewnych odcinkach strefę orła, czyli obszar wokół gniazda ptaków drapieżnych, takich jak orły, który jest chroniony przed działalnością człowieka – i to są pewne utrudnienia, które mogłyby wydłużyć część prac. Natomiast pozostałe roboty na odcinku drogi wojewódzkiej 678 są prowadzone na razie zgodnie z planem – dodał Romaniuk.
Kompleksowa przebudowa – nie tylko asfalt
Zakres prac jest imponujący. Inwestycja obejmuje nie tylko jezdnie, ale także pełną infrastrukturę towarzyszącą:
- nowe mosty i estakady,
- zatoki autobusowe i zjazdy,
- chodniki i ciągi pieszo-rowerowe,
- oświetlenie na skrzyżowaniach i rondach,
- ekrany akustyczne ograniczające hałas,
- kanalizację deszczową,
- przebudowę sieci wodociągowych, energetycznych i teletechnicznych.
Wszystkie te elementy mają zapewnić długofalową trwałość oraz komfort dla mieszkańców i podróżnych.
Pieniądze z Unii, województwa i państwa
Ogromny zakres inwestycji wymaga równie dużych nakładów finansowych. Łączny koszt budowy i modernizacji odcinków to blisko 455 milionów złotych. Lwią część tej kwoty, ponad 420 milionów złotych, pokrywają Fundusze Europejskie dla Podlaskiego 2021–2027. Reszta pochodzi z budżetu województwa podlaskiego oraz budżetu państwa.
– To inwestycja, która nie tylko poprawi bezpieczeństwo, ale stanie się impulsem do rozwoju, zarówno lokalnego, jak i regionalnego. Ułatwi codzienny dojazd, skróci czas podróży i zwiększy atrakcyjność terenów pod inwestycje – mówią zgodnie przedstawiciele samorządu.
Zakończenie wszystkich prac zaplanowano na lipiec 2026 roku. Jeśli warunki atmosferyczne i środowiskowe nie zakłócą harmonogramu, już za rok mieszkańcy regionu i kierowcy z całej Polski będą mogli korzystać z nowoczesnej infrastruktury, która znacząco wpłynie na wygodę podróżowania w południowo-zachodniej części województwa podlaskiego.
ewa.reducha@bialystokonline.pl