
- Do Olsztyna jedziemy po zwycięstwo. Lakers to waleczna drużyna, ale wiemy, co mamy do zrobienia. Chcemy zagrać twardo, skutecznie i pokazać, że nasze miejsce jest w ścisłej czołówce ligi. Osobiście jestem bardzo zmotywowany, bo czuję, że jesteśmy jako drużyna na fali po meczu z Wilkami. Nie ma lepszej motywacji niż poczucie, że możemy sięgnąć po coś więcej, zarówno jako zespół, jak i indywidualnie - mówił przed wyjazdową potyczką Krzysztof Czaplejewicz, running back Lowlanders Białystok.
Słowa Czaplejewicza nie były rzucone na wiatr, bo Podlasianie faktycznie w starciu z Lakers zagrali, jak na wicemistrza Polski przystało. Wprawdzie po pierwszej kwarcie Lowlanders prowadzili tylko 13:7, ale z czasem przewaga gości była już coraz większa. W połowie potyczki białostoczanie wygrywali 20:7, a ostatecznie drużyna trenowana przez Pippina zwyciężyła w Olsztynie 46:7.
Następny mecz Lowlanders rozegrają 22 czerwca na własnym terenie. Tego dnia białostocki team zmierzy się z zespołem Dukes Ząbki.
Aktualna tabela Polskiej Futbol Ligi (gr. północna)
1. Warsaw Eagles 6 12 6-0 269:36
2. Warsaw Mets 6 12 6-0 303:79
3. Lowlanders Białystok 6 8 4-2 226:133
4. Wilki Łódzkie 6 6 3-3 147:120
5. Tytani Lublin 6 6 3-3 82:166
6. AZS UWM Olsztyn Lakers 6 4 2-4 123:153
7. Dukes Ząbki 6 2 1-5 50:244
8. Białe Lwy Gdańsk 6 0 0-6 48:247
AZS UWM Olsztyn Lakers - Lowlanders Białystok 7:46 (7:13, 0:7, 0:13, 0:13)
rafal.zuk@bialystokonline.pl