
Krzysztof Krasowski, który starał się o mandat senatora z komitetu "Spoza sitwy", uznał, że na listę kandydatów w październikowych wyborach wpisano nieuprawnioną osobę. Chodzi o jego kontrkandydata, wybranego Jana Dobrzyńskiego z PiS.
Krasowski twierdzi, że Dobrzyński nie powinien kandydować, bo jest prezesem i udziałowcem firmy Supon. Spółka ta osiąga korzyści z majątku Skarbu Państwa i samorządu terytorialnego - sprzedaje armaturę i sprzęt gaśniczy m.in. Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczej Staży Pożarnej oraz szkołom, szpitalom, urzędom, uczelniom, sądom czy wojsku. Krasowski podnosi też, że Dobrzyński będąc senatorem w latach 2008-2011 nabył w ramach prywatyzacji od Skarbu Państwa w 2010 r. udziały Suponu za około 11 mln zł.
Zdaniem Krzysztofa Krasowskiego Jan Dobrzyński obecnie narusza artykuł 107 Konstytucji RP, w którym mowa, że parlamentarzysta nie może prowadzić działalności gospodarczej z osiąganiem korzyści z majątku Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego ani nabywać tego majątku.
ewelina.s@bialystokonline.pl