Jagiellonia II słabsza od rezerw Legii, Wigry gorsze od lidera. Wygrał tylko ŁKS

2025.05.22 10:44
W środę (21.05) na boiska wyszli podlascy III-ligowcy. Punkty zdobył jedynie ŁKS Łomża, który pokonał na własnym terenie Sokoła Aleksandrów Łódzki.
Jagiellonia II słabsza od rezerw Legii, Wigry gorsze od lidera. Wygrał tylko ŁKS
Fot: Jagiellonia Białystok

Rezerwy Dumy Podlasia w ostatnich tygodniach wygrały trzy ligowe starcia z rzędu, dzięki czemu podopieczni Tomasza Kulhawika oddalili się od strefy spadkowej, ale w środę dobra seria białostoczan została przerwana. Sposób na Żółto-Czerwonych znalazła bowiem Legia II Warszawa, która pokonała przy ul. Elewatorskiej drugi zespół Jagiellonii 2:0. Oba gole padły po zmianie stron. Najpierw, konkretnie w 55. minucie, do siatki trafił Jakub Zbróg, który dobrze odnalazł się w polu karnym i po dośrodkowaniu piłki z rzutu rożnego pokonał Bartłomieja Żynela strzałem głową, a tuż przed końcem spotkania wynik rywalizacji ustalił Cyprian Pchełka. Zawodnik ten po błędzie białostockiej defensywy zapakował futbolówkę do pustej bramki.

- Przegraliśmy, to fakt i nic tego nie zmieni. Niemniej nie uważam, żebyśmy z gry zasłużyli na porażkę 0:2. Bardzo żałuję niewykorzystanych sytuacji. Doceniam pracę moich zawodników. Zagraliśmy fajny mecz, z pomysłem, kontrolowaliśmy to, co działo się na boisku. Pierwsza bramka stracona po stałym fragmencie gry. Chłopcy twierdzą, że tego rzutu rożnego nie było, ponieważ jako ostatni piłki dotknął zawodnik Legii Warszawa. Drugą bramkę wszyscy widzieli, nie traci się takich bramek na tym poziomie. Gorycz porażki, ale na pewno będę wspierał chłopaków w szatni. Jestem dumny z ich postawy. To co dzisiaj piłka nam zabrała, wierzę, że odda w następnych meczach - powiedział po domowej porażce Tomasz Kulhawik, szkoleniowiec białostoczan.

Ciekawie było również w Skierniewicach, gdzie miejscowa Unia mierzyła się z Wigrami. Pierwszego gola zdobyli suwalczanie, bo w 26. minucie na listę strzelców wpisał się Eryk Matus, jednak lider tabeli jeszcze przed przerwą, za sprawą trafienia Eryka Wolińskiego, odrobił straty, a zaraz na początku drugiej połowy bramkę na 2:1 dla gospodarzy zdobył Kamil Sabiłło i takim też wynikiem zakończyło się środowe starcie.

Honor podlaskich drużyn uratował ŁKS. Ekipa z Łomży bez większych problemów rozbiła na własnym terenie 3:0 Sokoła Aleksandrów Łódzki. W rywalizacji z ostatnią drużyną w tabeli hat-trickiem popisał się Hubert Antkowiak.

W następnej kolejce rezerwy Jagiellonii powalczą na wyjeździe z Polonią Lidzbark Warmiński, ŁKS - również w delegacji - zagra z Legią II Warszawa, a Wigry podejmą na własnym stadionie Lechię Tomaszów Mazowiecki.

Aktualna tabela: Ściąga kibica. Gra III liga

Jagiellonia II Białystok - Legia II Warszawa 0:2 (0:0)
Bramki: Jakub Zbróg 55, Cyprian Pchełka 89
Jagiellonia II Białystok (skład wyjściowy): Żynel - Pankiewicz, Duchnowski, Retsos, Burkowski, E. Kozłowski, Polkowski, Hirosawa, Drygiel, Jakimiuk, P. Pululu

Unia Skierniewice - Wigry Suwałki 2:1 (1:1)
Bramki: Eryk Woliński 45, Kamil Sabiłło 54 - Eryk Matus 26
Wigry Suwałki (skład wyjściowy): Taudul - Modzelewski, Ozga, Osipiuk, Makuszewski, Magnuszewski, Zaklika, Matus, Berezianskyi, Gużewski, Lutostański

ŁKS Łomża - Sokół Aleksandrów Łódzki 3:0 (3:0)
Bramki: Hubert Antkowiak 20, 40, 45
ŁKS Łomża: A.Olszewski, Witasik, Zieleniecki (72' Skowronek), Mich, Karmański (80' Myshenko), Bernatowicz (72' Walczak), Kosakiewicz, Niewiadomski, Protaziuk (64' Winsztal), Sauczek (64' Proniewski), Antkowiak

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2025 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39