45-letni kierowca toyoty przekroczył dozwoloną prędkość o 63 km/h. Teraz nie będzie prowadził samochodu przez 3 miesiące, straci 500 zł i zyska 10 punktów karnych.

31-letni motocyklista uderzył w latarnię. Jak się okazało, był kompletnie pijany - w organizmie miał ponad 2,3 promila alkoholu.

W ciągu minionych 2 dni doszło w Białymstoku do 43 kolizji. To tylko o 3 mniej niż w całą tegoroczną majówkę.

Na skrzyżowaniu ul. Hetmańskiej i Marczukowskiej doszło do zdarzenia, które zablokowało odcinek ul. Hetmańskiej w kierunku al. Solidarności.

Był pijany i nie miał ważnego prawa jazdy. Mimo to spędzał czas za kółkiem na jednej z podlaskich dróg. Rezultat jednak był taki, że po kilku minutach brawurowej jazdy 58-latek stracił panowanie nad autem i wjechał w przydrożne zarośla.

W sobotnie popołudnie doszło do wypadku na drodze krajowej nr 19 między Bielskiem Podlaskim a Siemiatyczami. Dwie osoby trafiły do szpitala. Na miejscu jest policja, która kieruje ruchem. Nie wiadomo, ile czasu potrwają utrudnienia.

Dwie osoby zginęły na miejscu w wyniku wypadku, do którego doszło na drodze powiatowej między Ciechanowcem a Klukowem w powiecie wysokomazowieckim. Trasa w tym miejscu jest zablokowana. Podróżujących czekają około 2-godzinne utrudnienia.

W piątkowy poranek doszło do wypadku, w którym ucierpiały dwie kobiety. Zostały one przewiezione do szpitala.

Białostoccy policjanci zatrzymali 33-letniego pijanego kierowcę bmw. Dodatkowo miał on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

35-letni kierowca dostawczego forda miał we krwi 3,4 promila alkoholu. Podczas gdy prowadził pojazd, na siedzeniu pasażera leżały puste butelki.

Nie żyją dwie młode osoby, a trzecia została przetransportowana śmigłowcem do szpitala. To skutki wypadku drogowego, do którego doszło w miejscowości Mierkienniki w powiecie monieckim.

W Lipsku zderzyły się 2 pojazdy - samochód osobowy oraz autobus. W wyniku wypadku 5 osób zostało przewiezionych do szpitala.

59-letni kierowca volkswagena z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się z tirem - tak wynika ze wstępnych ustaleń po porannym wypadku na drodze krajowej nr 19.

Kierujący hondą mężczyzna zjechał na lewy pas ruchu. Doszło do czołowego zderzenia z audi. W rezultacie 5 osób znajduje się pod opieką lekarzy, a w miejscu zdarzenia wprowadzono ruch wahadłowy.

49-latek jadący bmw przekroczył dopuszczalną prędkość o 142 km/h. Tłumaczył, że spieszy się do domu. Wiózł ze sobą żonę i dwójkę małoletnich dzieci.

18-latek zignorował znak STOP. Wjechał pod nadjeżdżający samochód, który prowadziła 35-latka. W aucie znajdowało się 3-letnie dziecko. Wszyscy zostali zabrani do szpitala. Droga w Łupiance Starej (powiat białostocki) jest zablokowana.

Młody chłopak zginął na miejscu. Zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Do zdarzenia doszło na trasie Narew – Bielsk Podlaski.

To zdarzenie z udziałem dwóch młodych osób. 25-latek kierujący passatem potrącił na przejściu dla pieszych 20-letnią dziewczynę.

Policjanci zatrzymali 37-letniej kobiecie uprawnienia do kierowania pojazdami. Jadąc oplem w terenie zabudowanym, przekroczyła ona dopuszczalną prędkość o prawie 60 km/h.

48-latka z urazem kręgosłupa w szpitalu i utrudnienia na trasie do Warszawy - to efekt wtorkowego wypadku na ul. Andersa.