O mały włos nie doszło do tragedii. Desperat spożył alkohol i zażył 150 tabletek, aby pożegnać się z tym światem.

Fot: pixabay.com
W minioną sobotę, tuż przed godz. 21.00, straż miejską poinformowano o człowieku leżącym na ul. Mieszka I. Gdy funkcjonariusze zjawili się na miejscu, zobaczyli na chodniku mężczyznę. Była od niego wyczuwalna silna woń alkoholu. 34-latek powiedział strażnikom, że leczy się na depresję i miał myśli samobójcze, dlatego też ponoć połknął 150 sztuk tabletek niewiadomego pochodzenia.
Strażnicy udzielili mu niezbędnej pierwszej pomocy i jednocześnie wezwali karetkę pogotowia. Po wstępnym zbadaniu lekarz zadecydował o przewiezieniu go do szpitala na SOR.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
ewelina.s@bialystokonline.pl