Białostockim policjantom udało się udaremnić kolejną próbę samobójczą. Tym razem młody mężczyzna chciał skoczyć z 10. piętra wieżowca.

Fot: pixabay.com
W czwartek (2.06) po godz. 21.00 dyżurny białostockiej komendy miejskiej policji odebrał zgłoszenie o siedzącym na parapecie wieżowca młodym mężczyźnie, który najprawdopodobniej zamierza skoczyć. Na miejsce wysłano mundurowych z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego.
Okazało się, że 24-latek trzymał się jedynie okiennej ramy, podjęto więc próbę rozmowy z nim. Mężczyzna żalił się policjantom na problemy w życiu osobistym, które sprowokowały go do samobójstwa. Udało się go jednak przekonać, by nie skakał i zszedł z parapetu. Aby zapobiec kolejnym desperackim czynnościom, jakie mógł podjąć, funkcjonariusze postanowili go obezwładnić. Decyzją załogi karetki pogotowia 24-latek trafił do szpitala.
Kamila Ausztol
kamila.ausztol@bialystokonline.pl
kamila.ausztol@bialystokonline.pl
Przeczytaj także