Ile można zrobić dla dwóch butelek alkoholu? Okazuje się, że całkiem sporo. Pewna para - spragniona trunku - zaatakowała nawet ochroniarza, który ośmielił się stanąć im na drodze, kiedy wychodzili ze sklepu nie płacąc za towar.

Fot: pixabay.com
W poniedziałkowe (29.01) południe hajnowska policja została poinformowana o kradzieży, do której doszło w jednym ze sklepów na terenie miasta.
W trakcie rozmowy z pracownikiem ochrony mundurowi ustalili, że do obiektu handlowego weszła para, która wzięła z półki dwie butelki alkoholu. Po czym próbowali oni wyjść ze sklepu nie płacąc za nie. Zaś, kiedy pracownik ochrony próbował ich zatrzymać, zaczęli się z nim szarpać i atakować go. W rezultacie obydwoje uciekli.
Ostatecznie, już następnego dnia funkcjonariusze zatrzymali bandycką parę. To mieszkańcy Hajnówki, 33-letnia kobieta i jej 41-letni partner. Obydwoje usłyszeli zarzuty. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
dorota.marianska@bialystokonline.pl